Michael Ausiello umieścił na swoim blogu EW.com swój wywiad z Kaylą Ewell na temat śmierci jej postaci Vicki w Vampire Diaries.
Co się stanie z Vicki? |
Zdradzamy, co wydarzy się w najbliższym odcinku i nie sš to dla fanów serialu dobre wieści. Jeden z wampirów zostanie uśmiercony. Tak przynajmniej twierdzi Michael Ausiello, specjalista od seriali w swoim blogu na Entertainment Weekly. I niestety jest to dosyć prawdopodobne, bo potwierdza to w wywiadzie z Ausiello aktorka grająca tę rolę - Kayla Ewell. Jedna z ciekawszych postaci w serialu, świeżo upieczona wampirzyca - Vicki zginie w najbliższym, siódmym odcinku "Vampire Diaries" i uśmierci ją za pomocą drewnianego kołka nie kto inny, tylko Stefan! Kayla Ewell zdradza szczegóły tego szokującego zdarzenia, m.in. to, że pierwotnie to nie Stefan miał ją zabić i że istnieją pewne wskazówki, które mogą zapowiadać jej ewentualny powrót (z zaświatów?). Ausiello: Czy Vicki naprawdę zostanie zabita tym razem? Kayla: - Obawiam się, że tak. To zabawne, bo (prawie) umarłam w tym serialu już cztery razy. Ausiello: Ciężko było dochować tajemnicy? Kayla: Tak, to wielka ulga, móc wreszcie o tym opowiadać. W Los Angeles ludzie podchodzili do mnie i pytali: "Dlaczego nie jesteś w Atlancie i nie pracujesz na planie?", a ja odpowiadałam: "Przyjechałam odwiedzić rodzinę, wzięłam tylko kilka dni wolnego". Musiałam kłamać, ale stacja CW i Warner Bros chcieli, żeby śmierć mojej bohaterki w serialu była wielkim szokiem dla widzów i myślę, że będzie. Ausiello: Czyli od początku wiedziałaś, że Vicki długo nie pożyje i że twoja rola skończy się na siódmym odcinku? Kayla: Tak, to było z góry ustalone. Śmierć Vicki jest konieczna, żeby Jeremy mógł przejść przez swoją transformację. Ausiello: Przynajmniej miałaś okazję zagrać wampira! Kayla: O tak, to było niesamowite przeżycie i właściwie zaszczyt być w serialu pierwszym człowiekiem przemienionym w wampira. Ausiello: Jak było na planie podczas kręcenia sceny twojej śmierci? Kayla: Śmieszna historia, pierwotnie w scenariuszu było zapisane, że to Jeremy zabije Vicki. Jeremy jest zmuszony wybierać kogo uratuje: czy swoją ukochaną dziewczynę, czy siostrę. I wybiera siostrę. Nagraliśmy to wszystko, wszystko było już zagrane. I nagle, jakieś półtora tygodnia później producenci zadzwonili do mnie, żebym wróciła do Atlanty nagrać tę scenę jeszcze raz od początku, tylko tym razem miał mnie zabić Stefan. Ausiello: Dlaczego zdecydowano się na taką zmianę? Kayla: Wybrali Stefana, ponieważ chcieli, żeby przez to stał się bardziej typem heroicznym. Poza tym skąd Jeremy miał wiedzieć o tym, że wampirowi trzeba wbić kołek w serce, żeby go uśmiercić? Ausiello: Są jakiekolwiek szanse na to, że wrócisz do serialu? Kayla: Wszystko może się zdarzyć w serialu o wampirach. Śmierć niekoniecznie musi oznaczać, że ktoś odchodzi na zawsze... W scenariuszu jest opisane, że Vicki zamienia się w proch po tym, jak wbijany jest drewniany kołek w jej serce. Ale w zmienionej scenie, która finalnie zostanie pokazana widzom, Stefan wyciąga kołek z Vicki, a Damon gdzieś mnie zabiera. Scenarzyści pozostawili więc tą scenę otwartą, do dowolnej interpretacji. W siódmym odcinku pt.: "Haunted" akcja rozgrywa się podczas święta Halloween. Bardzo głodna Vicki wybiera się na Halloweenową imprezę i nikt nie przypuszcza, że pasuje tam bardziej niż by się mogło wydawać. Stefan rusza w pogoń za Vicki, aby zapobiec katastrofie. W Polsce serial "Vampire Diaries" (polski tytuł "Pamiętniki wampirów") nadawany będzie od 2 listopada na antenie nFilmHD, oczywiście w jakości HD i dźwiękiem 5.1 - w każdy poniedziałek około godziny 21:00. Tłumaczenie: plejada.pl Zródło: ew.com |
Dziękuje za znalezienie informacji mojemu żródłu informacji :)